AktualnościHALO MORĄGWieści z ratusza

40-lecie nadania imienia szkole w Słoneczniku

W Szkole Podstawowej w Słoneczniku odbyła się uroczystość z okazji 40-lecia nadania placówce imienia Heleny Ponieważ. Był to dzień podsumowujący działania zmierzające do przybliżenia uczniom szkoły postaci Heleny Ponieważ, nauczycielki, która została patronką.

Święto szkoły trwało cały tydzień, towarzyszyły mu działania, dzięki którym społeczność szkoły miała szansę poznać bliżej panią Helenę, zintegrować się i wspólnie działać dla dobra placówki. Zadbano o Szkolny Ogród Dydaktyczny, klasa 6 przybliżyła dzieje szkoły i samej patronki, odbywały się konkursy i wystawa historycznych dokumentów.

Wszystkie klasy odwiedziły grób Pani Heleny Ponieważ, uczniowie zapalili znicze i oddali jej hołd. Po powrocie wzięli udział w uroczystym apelu, przeprowadzonym, zgodnie  z ceremoniałem szkoły. Wyznaczeni uczniowie i Rada Rodziców złożyła kwiaty przed tablicą upamiętniającą wydarzenie nadania placówce imienia Heleny Ponieważ. Na zakończenie na wszystkich gości czekał urodzinowy tort i kroniki szkolne, przy których rozmowom nie było końca.

***

Patronem Szkoły Podstawowej w Słoneczniku nie została osoba, o której pisywano w gazetach. Nie został nim ani pisarz, ani działacz znany w całej Polsce. Została nim Helena Ponieważ, osoba która związała swoje życie właśnie ze Słonecznikiem. Aby przeforsować kandydaturę Heleny Ponieważ, ówczesne grono pedagogiczne, którym kierowała Pani Irena Szewczak,  musiało stawić czoła wielu trudnościom. Jednak dzięki determinacji udało im się doprowadzić sprawę do szczęśliwego końca.  Dokładnie 23 kwietnia 1983 roku Szkoła Podstawowa w Słoneczniku otrzymała imię Heleny Ponieważ, jednej z pierwszych nauczycielek, które podjęły po wojnie pracę właśnie w Słoneczniku.

Helena Ponieważ urodziła się 14 stycznia 1908 roku w Sierpcu w województwie warszawskim. Mimo ciężkich warunków (okres I wojny światowej) ukończyła w rodzinnej miejscowości szkołę powszechną. W 1925 roku, siedem lat po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, podjęła naukę w Seminarium Nauczycielskim w Maciejowicach na Wołyniu. Pięć lat później rozpoczęła pracę w szkole powszechnej w powiecie kowelskim, także na Wołyniu. W czasach II wojny światowej nie zrezygnowała z zawodu nauczyciela. W latach 1939 – 1941 pracowała w szkole radzieckiej, później w tajnej szkole w Janówce. Był to okres bardzo ciężki w jej życiu. Z narażeniem życia uczyła dzieci. Brała udział w tajnych kompletach, nie zwracając uwagi na konsekwencje. Tadeusz Mendyka, jeden z pierwszych wychowanków Heleny Ponieważ w Słoneczniku, wspomina w rozmowach jakie odbył z Panią Ireną Szewczak dzień, kiedy opowiadała o egzekucji swego kolegi, także nauczyciela w tajnej szkole. Po wojnie, w 1945 roku została ona ewakuowana do Chełmna. Rok później Helena Ponieważ wśród dwojga innych nauczycieli, Bolesława Kułakowskiego i Krystyny Górskiej,  rozpoczęła pracę w Sorkoborze, dzisiejszym Słoneczniku. Miała wówczas 38 lat. Początki nauczycielskiej pracy w Słoneczniku związane były z nauczaniem i dzieci, i dorosłych. Do południa czas spędzała w szkole, po południu spotykała się z osobami dorosłymi, które uczyła czytać i pisać. Gdy sytuacja się ustabilizowała, dalej czynnie brała udział w krzewieniu oświaty i kultury. Z jej inicjatywy powstaje w Słoneczniku biblioteka gromadzka, odbywają się przedstawienia i spotkania z ciekawymi ludźmi. Z relacji jej wychowanków wynika, że była nauczycielką konsekwentną, wymagającą i niezwykle ciepłą. Nigdy nie odmówiła pomocy potrzebującemu człowiekowi. Mimo wielu obowiązków zawsze znalazła czas dla innych. Rozmawiała z nimi, doradzała im i tłumaczyła zawiłości życia. Na emeryturę Helena Ponieważ przeszła w 1963 roku. Ze szkołą jednak związana była jeszcze przez kilka lat. W jednej z Kronik  możemy przeczytać: ” Z powodu złego stanu zdrowia, z dniem 28 lutego 1971 roku rozwiązała stosunek służbowy z tutejszą szkołą koleżanka Helena Ponieważ, która już od kilku lat była na emeryturze, ale pracowała na pół etatu”.  Dzięki zaangażowaniu w proces nauczania dokonania Heleny Ponieważ zostały dostrzeżone  władze państwowe. Za wieloletnią pracę i wybitne osiągnięcia otrzymała ona Złoty Krzyż Zasługi oraz Złotą Odznakę Zasłużonym dla Warmii i Mazur. Umarła 10 sierpnia 1975 roku. Pochowano ją na jednym z cmentarzy w Morągu. Za sprawą starań nauczycieli i dyrekcji szkoły jej prochy zostały ekshumowane i przewiezione na cmentarz w Słoneczniku w 2012 roku.

(Joanna Andrzejczak – Wojcinowicz/SP Słonecznik)

error: Nie kopiuj!!!