AktualnościHALO MORĄG

Dwa postępowania w sprawie pobicia, rzucania kamieniami i zniszczenia mienia

W związku z wydarzeniami, do których doszło w dniu 23 sierpnia 2021 roku przy ul. Zamkowej w Morągu, w Komisariacie Policji w Morągu prowadzone są dwa postępowania. Pierwsze z nich dotyczy uszkodzenia ciała w postaci ogólnych potłuczeń poprzez szarpanie i uderzanie po ciele osoby małoletniej. Drugie postępowanie dotyczy narażenia na utratę życia i zdrowia mężczyzny, poprzez rzucanie w niego kamieniami oraz cegłami oraz zniszczenia mienia w postaci zniszczenia siatki ogrodzeniowej, bramy wjazdowej, wyrwanie kabli oraz zniszczenie ściany średniowiecznej wieży.

– 23 sierpnia 2021 r. około godz. 15:00 policjanci zostali powiadomieni o tym, że mogło dojść do potrącenia osoby przez samochód na ul. Zamkowej. W trakcie interwencji ustalili dane osoby, która miała zostać potrącona. Okazał się nim nastoletni chłopiec, który przyszedł na miejsce zdarzenia. Według relacji nastolatków (uczestników zdarzenia) mieli oni przebywać na prywatnej posesji wbrew woli właściciela, który chciał aby opuścili jego teren. W tym celu mężczyzna miał poruszać się autem osobowym, goniąc dzieci na rowerach i potrącając jednego z nich, a następnie miał go szarpać – informuje podkom. Anna Balińska, oficer prasowy KPP Ostróda.
Jedna z mieszkanek ul. Zamkowej powiedziała naszej redakcji, że mężczyzna wjechał samochodem w tego chłopca, następnie wysiadł z auta i bił chłopca pięściami po twarzy. Kobieta mówi, że nastolatkowie twierdzą, że przyłożył mu coś co przypomina broń, taką jak ma policjant.

– Mężczyzna, który miał szarpać chłopca zgłosił się do Komisariatu Policji w Morągu tego samego dnia i został przesłuchany. Był trzeźwy. Według jego relacji, nastolatkowie chodzili po murach na jego posesji, rzucali kamieniami i niszczyli jego mienie. Na widok mężczyzny mieli zacząć uciekać na rowerach, więc ten postanowił ich dogonić i wytłumaczyć, że nie powinni tak robić. Mężczyzna zaprzeczył, aby szarpał czy uderzał chłopca – mówi Anna Balińska.
Inna mieszkanka tej ulicy opowiada, że sąsiedzi mówi, że grupa chłopców weszła na teren posesji tego pana i to nie pierwszy raz . Rzucali tam kamienie, inne rzeczy . Ten Pan zaczął ich gonić z młotkiem, później wsiadł w auto gonił ich i umyślnie potrącił jednego chłopca.
– Chłopiec, który miał być uderzony przez mężczyznę, uskarżał się na ból pleców, w związku z czym trafił do szpitala na obserwację – wyjaśnia oficer prasowa KPP Ostróda.
Z uwagi na fakt, iż pokrzywdzonym w jednej ze spraw oraz świadkami są osoby małoletnie, dalsze czynności z ich udziałem przeprowadzane będą przez sąd.

– Z uwagi na rozbieżność relacji obu stron niezbędne jest dokładne i rzetelne wyjaśnienie wszystkich okoliczności tych zdarzeń oraz ustalenie ich dokładnego przebiegu. Na chwile obecną jest za wcześnie aby mówić o tym, kto i jakie poniesie konsekwencje. Dla dobra prowadzonego postępowania na chwile obecną nie udzielamy więcej informacji w tych sprawach – dodaje rzecznik A. Balińska.

Mieszkańcy ul. Zamkowej, z którymi rozmawialiśmy chcą prosić radnych o interwencję i wprowadzenie ograniczenia na tej drodze i częstsze patrole policji.

(red./fot. zdjęcia przekazała naszej redakcji Monika Siemiątkowska)

error: Nie kopiuj!!!