Morążanin na trasie VII edycji Leśnej Doby
Stowarzyszenie „Wszystko Gra – Pabianice” siódmy raz zorganizowało VII ULTRAMARATON LEŚNA DOBA. Wśród zawodników, którzy wybiegli na trasę był morążanin Jarosław Rowicki.
– Wyjazd z przygodami bo 100 km od domu zepsuł się samochód na tyle, że potrzebowaliśmy lawety. Szybka przesiadka do drugiego auta i w drogę. Dotarliśmy na miejsce około 23.00. Jechałem z wielkimi planami, a ultra nie wybacza niczego i szybko zweryfikowało moje przygotowanie, które było nie wystarczające. Finalnie uplasowałem się w połowie stawki. Było zasypianie podczas biegu była radość i złość, było euforycznie i dołująco. Wszystko co kocham w ultra. Był to czas tylko dla mnie – opowiada Jarosław Rowicki.
Trasa VII Ultramaratonu Leśna Doba prowadziła po pętli o długości ok. 12,5 km, z czego niemal 12 km to tereny leśno-polne (utwardzone ścieżki oraz dukty) i ok. 500 m prowadzące wzdłuż drogi asfaltowej.
Poniżej krótka fotorelacja z zawodów.
(red./fot. dw)