Pomogły małym jeżom. Poprosiły nadleśnictwo o wsparcie
Do Nadleśnictwa Dobrocin zadzwoniły zaniepokojone mieszkanki Morąga informując, że na posesji od kilku dni są małe jeżyki bez rodziców i wyglądają na bardzo osłabione. Po przyjeździe na miejsce strażnicy leśni stwierdzili, że mama jeży nie żyje, została potrącona przez samochód. Maluchy były odwodnione, wymagały profesjonalnej pomocy. Straż Leśna przewiozła je do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt w Napromku, prowadzonym przez Nadleśnictwo Olsztynek.
Dzięki natychmiastowej interwencji udało się uratować małe jeże i zapewnić im właściwą opiekę. Mamy nadzieję, że jeże szybko wrócą do pełni sił i będą mogły zostać wypuszczone na wolność. Wspólnie możemy zadbać o dziką przyrodę i jej mieszkańców. Życzymy maluchom szybkiego powrotu do zdrowia. Dziękujemy Paniom z Morąga za zaangażowanie i pomoc dzikim zwierzętom!
(Nadleśnictwo Dobrocin)
