Zanieczyszczenie powietrza wpływa na pogorszenie wyników dzieci w szkole
Dzieci wystawione w okresie płodowym na działanie szkodliwych substancji w powietrzu gorzej kontrolują swoje impulsy i mają większe trudności w nauce – czytamy na łamach pisma „Environmental Research”.
Kłopoty z czytaniem, ortografią, czy matematyką we wczesnym okresie nastoletnim to możliwe skutki ekspozycji na zanieczyszczone powietrze w czasie rozwoju płodowego – donoszą naukowcy z Columbia University Irving Medical Center.
Badacze wiążą te trudności z obserwowanymi wcześniej u tych dzieci kłopotami z kontrolowaniem impulsów. „Dzieci z obniżoną zdolnością samokontroli gorzej radzą sobie z zamianą typowej reakcji na mniej standardową. Na przykład na widok strzałki skierowanej w górę naturalną reakcją jest odpowiedź 'góra’ zamiast 'dół’, a przy zielonym świetle – 'jechać’ zamiast 'stop’” – tłumaczy prof. Amy Margolis, autorka publikacji.
Hamowanie typowych reakcji na rzecz mniej standardowych to istotna zdolność umysłowa. W trakcie nauki pozwala przezwyciężyć wcześniejsze skojarzenie i zintegrować nową wiedzę.
„Ekspozycja na zanieczyszczenie powietrza w czasie ciąży może zaburzyć podstawy, na których budowane są możliwości akademickiej nauki” – twierdzi badaczka. – Przy ocenie problemów z nauką uczniów i w pracach nad planami terapii, rodzice i nauczyciele powinni wziąć pod uwagę, że szkolne kłopoty związane z działaniem środowiska mogą wymagać koncentracji na problemach z kontrolą, zamiast na ubytkach związanych ściśle z poznawanym materiałem, co ma miejsce w czasie typowej pomocy” – podkreśla prof. Margolis.
To już kolejne badanie, które wskazuje, że ekspozycja na zanieczyszczone powietrze w okresie płodowym wpływa na późniejsze życie – przypominają naukowcy.
Odkrycie zgadza się też z wcześniejszym badaniem naukowców z Columbia University, według którego ekspozycja policykliczne węglowodory aromatyczne w powietrzu, w okresie płodowym prowadzi do zaburzeń w kontroli zachowania.
„Zmniejszenie poziomu zanieczyszczeń w powietrzu może zapobiec szkodliwym skutkom i doprowadzić do poprawy szkolnych osiągnięć dzieci” – twierdzi prof. Julie Herbstman – współautorka publikacji.
Więcej informacji na stronach:
(PAP w nauce)