Ocalić od zapomnienia
Ponad 600 tys. hektarów lasu, którymi gospodaruje Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Olsztynie, kryje setki pojedynczych mogił i starych cmentarzy. Olsztyńscy leśnicy dbają o takie miejsce nie tylko przed 1 listopada.
Leśnicy z Nadleśnictwa Miłomłyn już pod koniec września uporządkowali XIX-wieczne groby rodziny Schulze – miejscowego łowczego, zarządcy ówczesnych lasów oraz jego córki. Grobowce znajdują się w lesie tuż przy miejscowości Tabórz. Oprócz posprzątania i delikatnego oczyszczenia kamiennych pomników (pod okiem fachowca w tej dziedzinie) leśnicy postawili także tabliczkę informacyjną o historii pochowanych osób. Ogrodzili też mogiły drewnianym ogrodzeniem.
Cmentarz ewangelicki w leśnej osadzie Prośno leśnicy z Miłomłyna uporządkowali z kolei pod koniec października. Dzielnie wspierali ich w tym uczniowie i nauczyciele ze Szkoły Podstawowej im. Heleny Ponieważ w Słoneczniku. Porządkowe prace trwają jeszcze na cmentarzu w Glinkach w Nadleśnictwie Lidzbark. Tutejsi leśnicy ogrodzili miejsce pochówku nowym płotkiem, a wzdłuż niego posadzili drzewa, które wyhodowali we własnej szkółce. Co ciekawe na terenie tego urokliwego cmentarza rośnie pomnik przyrody – lipa drobnolistna.
Leśnicy z Nadleśnictw Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie dbają nie tylko o leśne cmentarze, ale także o pojedyncze, ukryte w kniei mogiły. Tak jest na przykład w Nadleśnictwie Parciaki, gdzie przedstawiciele Służby Leśnej opiekują się m.in. mogiłą mieszkańca wsi Budy Rządowe, zamordowanego przez wojska niemieckie podczas I wojny światowej. Dzięki leśnikom z Parciak w zapomnieniu nie popadła także leśna mogiła na terenie leśnictwa Bramura.
Leśnicy pielęgnują także miejsca, w których byli pochowani ludzie. Tak jest na przykład w Nadleśnictwie Ostrołęka. Na terenie tutejszego Leśnictwa Łodziska znajdowała się bezimienna mogiła, w której spoczywali zamordowani przez bezpiekę żołnierze antykomunistycznego oddziału partyzanckiego. Jesienią 2015 roku odbyła się ekshumacja szczątków z bezimiennego grobu. Prace prowadziła Fundacja Niezłomni im. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”. Badania DNA, przeprowadzone przez Instytut Genetyki Sądowej w Bydgoszczy, potwierdziły tożsamość odnalezionych ofiar. Po ekshumacji żołnierzy pochowano z wojskowymi honorami. Spoczęli na ostrołęckim cmentarz
(RDLP w Olsztynie)
