HALO MORĄG

Pod mężczyzną zarwał się lód

Tragiczne w skutkach okazało się zdarzenie, które miało miejsce w piątek 16 grudnia. Kilka minut po godzinie 15 do Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Ostródzie wpłynęło zgłoszenie o wędkarzu, pod którym zarwał się lód na jeziorze Gil Mały w gminie Miłomłyn. Na miejsce udały się zastępy z jednostki ratowniczo-gaśniczej w Ostródzie w tym Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego oraz zastępy Ochotniczych Straży Pożarnych z Miłomłyna i Liwy.

Świadek zdarzenia wskazał miejsce, w którym mężczyzna wędkował w przerębli po czym wpadł do wody i zniknął pod jej powierzchnią. Strażaccy nurkowie przy użyciu sań lodowych dostarczyli sprzęt po zamarzniętej tafli jeziora we wskazane miejsce, a następnie zeszli pod powierzchnię wody w celu odnalezienia mężczyzny. Utrudnienie w akcji ratowniczej stanowił zmierzch, który znacznie ograniczał widoczność pod taflą lodu, a także nikła przejrzystość wody porośniętej roślinnością. Pomimo długich poszukiwań nie udało się uratować mężczyzny.

Następnego poranka wznowiono poszukiwania. Na miejsce udali się strażacy z SGRWN Ostróda oraz SGRWN Olsztyn. Przy użyciu sonaru dookólnego przeprowadzono inspekcję jeziora w okolicy przerębli. Następnie nurek przeszukał dno akwenu, zlokalizował ciało 63-letniego mężczyzny i wyłowił je na powierzchnię.

Strażacy apelują o zachowanie rozsądku podczas wchodzenia na taflę zamarzniętego jeziora. Pomimo ujemnych temperatur panujących na zewnątrz należy pamiętać o tym, że grubość pokrywy lodowej na akwenach jest zmienna. Nawet kilkunastu centymetrowa pokrywa lodu nie daje pewności, że nie dojdzie do pęknięcia pod ciężarem ludzkiego ciała. Wybierając się na lód należy pamiętać o korzystaniu z kamizelek ratunkowych bądź specjalistycznych ubrań wypornościowych, które diametralnie zwiększają szanse na ratunek po pęknięciu pokrywy lodowej i wpadnięciu do wody.

(KP PSP Ostróda/ fot. mł. bryg. Marcin Wiśniewski, dh Rafał Horbacz OSP Liwa)

error: Nie kopiuj!!!