Wypalanie traw jest karalne!!!

Wypalanie łąk, pastwisk, ugorów i trzcinowisk jest praktyką niebezpieczną dla życia, zdrowia i mienia, zakazaną, a także nieuzasadnioną agrotechnicznie. Podczas pożaru zniszczona zostaje warstwa życiodajnej próchnicy, giną zwierzęta oraz mikroorganizmy odpowiadające za równowagę biologiczną. Po pożarze gleba staje się jałowa i potrzebuje dużo czasu na regenerację. Zdarza się również, że ogień rozprzestrzenia się w tak niekontrolowany sposób, że zagraża życiu i zdrowiu, dociera do lasów, a także zabudowań gospodarczych, powodując dodatkowe, dotkliwe straty.

Praktyki tej zakazują przepisy ustaw o ochronie przyrody i o lasach. Kodeks wykroczeń przewiduje za to karę nagany, aresztu lub grzywny, której wysokość może wynieść 5-20 tys. zł.

Jeśli w wyniku podpalenia dojdzie do pożaru, który sprowadzi zagrożenie na wiele osób albo zniszczenia mienia dużych rozmiarów, sprawca podlega karze pozbawienia wolności nawet do 10 lat.

Prawo do nakładania kar ma również Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Rolnicy ubiegający się o płatności bezpośrednie oraz płatności obszarowe PROW są zobligowani do niewypalania gruntów rolnych. Złamanie tego zobowiązania grozi nałożeniem kary finansowej, której wysokość zależy od stopnia winy rolnika.

Warto o tym pamiętać, szczególnie teraz, na przełomie zimy i wiosny, kiedy najczęściej dochodzi do pożarów spowodowanych wypalaniem traw i nieużytków rolnych.

(Warmińsko-Mazurski Ośrodek Doradztwa Rolniczego z siedzibą w Olsztynie)