12 Brygada zorganizowała pokaz w Jurkach pod Morągiem
Z reguły ćwiczenia wojskowe charakteryzują się licznymi działaniami taktycznymi czy strzelaniami, ale w ich trakcie ważnym aspektem może okazać się również współpraca ze społeczeństwem. Przykładem tego może być choćby pokaz sprzętu zorganizowany w sobotę 05 czerwca br. dla społeczności lokalnej w Jurkach pod Morągiem. Liczne zawody, poczęstunek z lokalnymi specjałami, wozy strażackie, a przede wszystkim kołowy transporter opancerzony Rosomak, moździerz Rak, Artyleryjski Wóz Dowodzenia oraz uzbrojenie strzelców wyborowych – każdy mógł znaleźć coś ciekawego dla siebie.
Chociaż pierwszy raz od dłuższego czasu 12 Brygada Zmechanizowana imienia generała broni Józefa Hallera ze Szczecina nie jest głównym ćwiczącym w trakcie ćwiczenia pk. DRAGON, to jednak żołnierze „Błękitnej” nie narzekają na brak zadań.
Działania zarówno w dzień, jak i w nocy, nagłe alarmy, przemieszczenia, rozmieszczenia czy strzelania to dla nich chleb powszedni, ale szczecińscy żołnierze kładą równie duży nacisk na szeroko pojętą współpracę cywilno – wojskową.
Przykładem tego może być choćby pokaz sprzętu zorganizowany w sobotę 05 czerwca br. dla społeczności lokalnej w Jurkach pod Morągiem. Liczne zawody, poczęstunek z lokalnymi specjałami, wozy strażackie, a przede wszystkim kołowy transporter opancerzony Rosomak, moździerz Rak, Artyleryjski Wóz Dowodzenia oraz uzbrojenie strzelców wyborowych – każdy mógł znaleźć coś ciekawego dla siebie.
Dzięki spontanicznie zorganizowanemu pokazowi mieszkańcy Jurek mogli zobaczyć, dotknąć i poznać nowoczesne uzbrojenie „Błękitnej” Brygady, natomiast żołnierze mieli wyjątkową okazję zapoznać się z historią oraz charakterem Jurek, Morąga i okolic, gdyż dla wielu z nich była to pierwsza obecność w tym malowniczym regionie Polski.
(tekst i fot. kpt. Błażej Łukaszewski, oficer prasowy 12 BZ)